Przejdź do głównej zawartości

Radość dziecka – moja misja i pasja

 Opieka nad dziećmi to dla mnie coś więcej niż obowiązek czy przyszły zawód – to pasja i misja, którą chcę realizować każdego dnia. Wierzę, że każde dziecko zasługuje na miłość, zrozumienie i poczucie bezpieczeństwa. Ich dobre samopoczucie, uśmiech i radość są dla mnie niezwykle ważne, bo wiem, że tylko w atmosferze pełnej ciepła i akceptacji mogą rozwijać się w pełni.


Największą satysfakcję daje mi widok dziecka, które z radością odkrywa świat. Dzieciństwo to wyjątkowy czas, który powinien być wypełniony beztroską, zabawą i możliwością swobodnego poznawania otaczającej rzeczywistości. Dlatego tak bliska jest mi edukacja oparta na działaniu – na doświadczeniu, eksperymentowaniu i samodzielnym odkrywaniu. Wierzę, że najlepsza nauka to taka, w której dziecko może coś zobaczyć, dotknąć, spróbować i zrobić samo.


Nie wystarczy mówić dziecku, jak działa świat – ono musi go poczuć. Zamiast tłumaczyć, czym jest woda, lepiej pozwolić dziecku zanurzyć w niej ręce, poczuć jej temperaturę i strukturę. Zamiast opowiadać o przyrodzie, lepiej wyjść na spacer, obserwować drzewa, dotknąć kory, posłuchać śpiewu ptaków. Takie doświadczenia zostają w dziecku na dłużej i sprawiają, że nauka staje się czymś fascynującym, a nie obowiązkiem.


Chcę być nauczycielem, który inspiruje, towarzyszy i wspiera. Nie chcę narzucać dzieciom sztywnych schematów myślenia, ale zachęcać je do samodzielnego odkrywania, zadawania pytań i poszukiwania odpowiedzi. Wierzę, że każde dziecko ma w sobie naturalną ciekawość świata, którą trzeba pielęgnować.


Dzieci uczą się przez zabawę i doświadczenie – to właśnie te metody powinny być podstawą edukacji. Kreatywne zajęcia, swobodna eksploracja i indywidualne podejście do każdego dziecka to wartości, którymi chcę kierować się w swojej przyszłej pracy.


Wybór tej ścieżki zawodowej nie jest dla mnie przypadkowy. Czuję, że to moje powołanie, bo praca z dziećmi daje mi ogromną radość i poczucie spełnienia. Widok uśmiechniętego dziecka, które czuje się bezpieczne i szczęśliwe, jest najlepszą nagrodą i motywacją do dalszego działania. Wierzę, że dobre dzieciństwo pełne pozytywnych doświadczeń to fundament do budowania pewnych siebie, kreatywnych i otwartych dorosłych.


To właśnie dlatego edukacja i opieka nad dziećmi są dla mnie tak ważne. Bo szczęśliwe dziecko to dziecko, które chce się uczyć, odkrywać i doświadczać życia w pełni. I to ono jest dla mnie największą inspiracją każdego dnia.

Do następnego!


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Nadchodzi wiosna – jak świętować ją z dziećmi?

Za dwa tygodnie powitamy wiosnę! 21 marca to dzień, na który wiele osób czeka z utęsknieniem – dni stają się dłuższe, przyroda budzi się do życia, a my z radością żegnamy zimę. Okazuje się, że to świetna okazja, by nie tylko uczyć dzieci o zmianach w przyrodzie, ale także wprowadzać wartościowe tradycje i ważne społeczne tematy. Kolorowe skarpety – Dzień Osób z Zespołem Downa 21 marca to nie tylko pierwszy dzień wiosny, ale również Światowy Dzień Osób z Zespołem Downa. Tego dnia zakłada się dwie różne, kolorowe skarpety na znak solidarności z osobami z tą wadą genetyczną. Na wykładzie zastanawialiśmy się, jak w przystępny sposób wytłumaczyć dzieciom, na czym polega Zespół Downa i dlaczego warto wspierać osoby nim dotknięte. Najważniejsze to podkreślenie, że każdy człowiek jest wyjątkowy i zasługuje na szacunek oraz akceptację. Można pokazać dzieciom ilustracje lub krótkie bajki na ten temat, a także porozmawiać o różnorodności i przyjaźni. Prosty gest, jak założenie kolorowych skarpet,...

Moja przygoda z pedagogiką

  Cześć! Nazywam się Amelia i jestem studentką drugiego roku pedagogiki przedszkolnej i wczesnoszkolnej na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie. Ten blog powstał jako część zaliczenia z przedmiotu Edukacja społeczno-przyrodnicza – ma być moim dziennikiem refleksji, w którym będę dzielić się przemyśleniami na temat zajęć, nowych doświadczeń i własnych obserwacji związanych z edukacją najmłodszych. Choć prowadzę go w ramach studiów, mam nadzieję, że stanie się on także miejscem, gdzie będę mogła wyrażać swoje pasje i spojrzenie na świat edukacji. W końcu dzieciństwo to najważniejszy czas w życiu człowieka – to wtedy kształtują się nasze wartości, ciekawość świata i sposób, w jaki postrzegamy rzeczywistość. Czuję ogromną odpowiedzialność jako przyszła nauczycielka, bo wiem, jak duży wpływ będę miała na moich przyszłych podopiecznych. Skąd moja miłość do pracy z dziećmi? Moja pasja do pracy z najmłodszymi nie wzięła się znikąd. Od kiedy pamiętam, to właśnie ja zajmowałam s...

“Żeby wychować dziecko, potrzeba całej wioski.”

  To przysłowie, które usłyszałam na wtorkowym wykładzie, skłoniło mnie do głębszej refleksji. Choć odnosi się przede wszystkim do wychowania, można je również odnieść do edukacji. Wiedza nie jest przekazywana wyłącznie przez nauczycieli – uczymy się od siebie nawzajem w różnych sytuacjach życiowych. Nauka to proces, który zachodzi w całej społeczności, nie tylko w szkolnej ławce. Dzieci zdobywają wiedzę nie tylko w szkole, ale także w domu, wśród rówieśników, rodziny czy przypadkowo napotkanych osób. Każde doświadczenie, rozmowa czy obserwacja mogą stać się okazją do nauki. Dlatego tak ważne jest, by otaczać się ludźmi, którzy inspirują i rozwijają, a także tworzyć środowiska sprzyjające zdobywaniu nowych umiejętności. Coraz częściej mówi się o społecznościach uczących się, czyli grupach, w których ludzie dzielą się wiedzą i wspierają nawzajem w rozwoju. Zastanawiałam się, dlaczego nauka w grupie jest bardziej efektywna niż samodzielne zdobywanie wiedzy. Czemu łatwiej zapamięt...